Strony

środa, 23 października 2013

Bułeczki cebulowe

 Jako wspaniała, a nadal nie doceniana żona postanowiłam wczoraj dla mojego męża do pracy przygotować bułeczki cebulowe :) Poszukałam odpowiedniego przepisu (orginał znajduje się tutaj) i zabrałam się wieczorem do gotowania. Wyszły przepyszne i zanim zdążyłam zrobić zdjęcie dwie już zniknęły, tuż po zdjęciach zniknęły dwie kolejne. A na śniadanie dla męża z 8 pierwotnie przygotowanych zostały 3 :). Smakują wyśmienicie, zwłaszcza na ciepło. Jednak ostrzegam, ze przygotowanie tej potrawy wywołuje rzewne łzy na twarzy kucharza.




Ilośc porcji: 8 bułeczek
Składniki:
Bułeczki:
  • 500g mąki pszennej
  • 250ml ciepłego mleka
  • 3 łyżki oliwy
  • 30g drożdży
  • 1 łyżeczka soli
  • 1 łyżeczka cukru
Farsz:
  • 8 małych cebul
  • 2 łyżki oliwy
  • Sól i pieprz
Najpierw przygotowujemy zaczyn: do miski wkruszamy drożdże, dodajemy cukier, łyżkę mąki  i mniej więcej 50 ml ciepłego mleka (nie można wlać gorącego bo zabijemy drożdże). Wszystkie składniki mieszamy, przykrywamy ściereczką i dostawiamy na 15 minut do wyrośnięcia w ciepłe miejsce. 
Po tym czasie nasz zaczyn powinien być wyrośnięty i puszysty. Wlewamy do niego mleko, dodajemy sól i resztę mąki, mieszamy. Dodajemy olej i dalej mieszamy składniki. Blat podsypujemy mąką, wykładamy nasze ciasto i wyrabiamy do momentu gdy ciasto będzie się odklejało od ręki. Ponownie odstawiamy do wyrośnięcia.  W między czasie przygotowujemy farsz. Na patelni z oliwą dusimy na małym ogniu cebule, wcześniej obraną i pokrojoną w cienkie pół talarki. Cebule smażymy aż osiągnie ładny złoty kolor. Następnie możemy ją nieco doprawić i zostawiamy do ostygnięcia. Wyrośnięte ciasto dzielimy na 8 w miare równych części. Każdą części rozkładamy palcami na płasko, a następnie robimy gniazdko ( środek cieńszy, a brzegi grubsze). Układamy je na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i napełniamy farszem cebulowym. Brzegi smarujemy wodą. Następnie wstawiamy bułeczki na około 15 minut do piekarnika nagrzanego na 200 stopni. Smacznego!










2 komentarze: