Dzisiejsza propozycja to pyszny, prosty deser przygotowany na podstawie przepisu guru kulinarnego Gordona Ramsay'a. Galaretka cytrusowa przygotowana ze świeżych owoców, zalana syropem z cukru. Pachnie wspaniale, a smakuje wybornie. Mniam!
- 1 sweetie
- 1 grejpfrut
- 2 pomarańcze
- 1 mandarynka
- 2 łyżeczki żelatyny
Syrop z cukru:
- 125g cukru pudru
- 250ml wody
- Skórkę z 1/4 cytryny startej na grubej tarce
(Przygotowanie: wszystkie składniki
umieszczamy w rondelku i powoli gotujemy by cukier się rozpuścił. Zostawiamy
syrop na jakieś 5 minut na małym ogniu, a następnie odstawiamy do ostygnięcia.
Syrop można przechowywać w lodówce i wykorzystywać w miarę potrzeb)
Owoce dokładnie myjemy pod
bieżącą wodą, dokładnie obieramy oraz wykrajamy nożem miąższ bez białych
błonek. Robimy to wszystko nad sitkiem, pod którym znajduje się miska, by zbierał
się w niej wyciekający sok. Kawałki cytrusów kładziemy na ręczniku papierowym i
umieszczamy w lodówce na kilka godzin. Pozwoli to wysuszyć owoce. Po owym
czasie przygotowujemy żelatynę: rozpuszczamy ją w 1/3 szklanki wrzątku. Następnie
odmierzamy ok 100 ml syropu, podgrzewamy go i dolewamy 100ml soku, który
zebraliśmy podczas wycinania owoców oraz
rozpuszczoną żelatynę. Fragmenty owoców umieszczamy w dowolnej formie i
zalewamy powstałym płynem. Wstawiamy na noc do lodówki. By wydobyć galaretkę z
formy wystarczy umieścić ją na chwile we wrzątku, a galaretka sama się wysunie.
Gordon Ramsay podaje galaretkę cytrusową z polewą z owoców passiflory, my
jednak jemy na „sucho” i jest wyśmienita.
to musi być pyszne :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do siebie przyprawzyciekolorami.blogspot.com
to zdecydowanie coś dla mnie ;) jestem obecnie w ciąży i mam manię na wszystko co cytrusowe :D
OdpowiedzUsuńWyborne to są tutaj zdjęcia... i pomysł kielichów :) Barddzo mi się podoba i pewnie wykorzystam w niedługim czasie. A galaretki jestem bardzo ciekawa ;)
OdpowiedzUsuńwww.basinepichcenie.blox.pl