Dzisiejsza propozycja to pyszne
pierniczki z powidłami. Przepis zaczerpnięty z Internetu sprawdza się doskonale
w kuchni świątecznej. Pierniczki wychodzą miękkie, a nadzieje nadaje im
unikalny smak. Idealnie jeśli do nadzienia użyjemy powideł z czekoladą
przygotowanych latem. Jeśli jednak nie udało nam się ich zrobić (lub już wszystkie
słoiczki tajemniczo zniknęły:)) równie dobre będą kupne powidła lub dżem.
Czas: 60 minut
Ilość porcji: ok 25 pierniczków ( zależy od wielkości
foremek)
- 2,5 szklanka mąki
- 1 jajko
- 1/2 szklanka miodu
- 1/2 szklanka cukru pudru
- 1 łyżka masła
- 1 łyżka przypraw do piernika
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżka kakao
- ok 5 łyżek wody
- powidła np. śliwkowe z czekoladą lub dżem
lukier:
- 1 szklanka cukru pudru
- ok 2 łyżki wody (powinien być bardzo gęsty)
Wszystkie składniki ciasta za
wyjątkiem wody wykładamy na blat i zaczynamy wyrabiać ciasto. Wodę dodajemy
stopniowo obserwując ile ciasto „wchłonie”. Ciasto po wyrobieniu powinno być
nieco lepkie. Dzielimy je na dwie części i rozwałkujemy pomiędzy papierem do
pieczenia. Z jednego kawałka ściągamy papier i układamy papierem do dołu na
blaszce do pieczenia. Odciskamy sobie delikatnie mniej więcej wybrane formy pierniczków
i nakładamy pośrodku nadzienie. Następnie nakładamy drugi fragment ciasta i wycinamy,
mocno dociskając pierniczki. Ciasto, które zostały pomiędzy pierniczkami zdejmujemy
i wałkujemy ponownie na kolejne pierniczki. Pieczemy około 15 minut w temp 180
stopni. Następnie zostawiamy chwileczkę do przestygnięcia i smarujemy lukrem. Można
go zostawić w takiej formie lub na minutkę
włożyć do piekarnika wówczas zaschnie i popęka jak na zdjęciach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz