Długo myślałam nad tym jaki tort przygotować na pierwsze
urodziny mojego młodszego syna. Ostatecznie wybór padł na tort kokosowy. Pyszny,
delikatny (wielokrotnie przeze mnie wypróbowany) biszkopt rzucany, do tego koksowy
krem na mleczku kokosowym i serku mascarpone, a całość zwieńczona płatkami
migdałów i wiórkami kokosowymi. W
efekcie mamy lekki, rozpływający się w ustach tort. Wierzcie mi, trudno
poprzestać na jednym kawałku!
Potrawa przygotowana z
tego przepisu zawiera gluten.
Ilość porcji: Tort o średnicy 23 cm
Składniki:
Na biszkopt
- 6 jajek
- Niepełna szklanka drobnego cukru do wypieków lub zwykłego cukru
- ¼ szklanki mąki ziemniaczanej
- ¾ szklanki mąki pszennej
Krem kokosowy:
- 2 puszki mleczka kokosowego (po 400g)
- 350g serka mascarpone
- 300ml śmietany kremówki 30%
- 200g białej czekolady (2 tabliczki)
- 100g wiórków kokosowych
Wykończenie tortu
- Herbata z łyżeczką aromatu migdałowego (szklanka)
- 100g płatków migdałów
- 50g wiórków kokosowych
Dzień wcześniej:
Mleczko kokosowe należy schłodzić w lodówce. Następnie wyciągamy z lodówki, otwieramy i
zbieramy powstałą śmietanę do garnuszka. Na dnie powinna zostać woda kokosowa,
ona nam nie będzie potrzebna. Do garnuszka dodajemy śmietanę kremówkę, a całość
ustawiamy na gazie. Podgrzewamy do wrzenia i zdejmujemy z gazu. Wrzucamy
połamaną czekoladę i na chwilkę odstawiamy na bok. Następnie mieszamy całość i
pozostawiamy do ostygnięcia. Przykrywamy folią spożywczą i wstawiamy na noc do
lodówki
W dniu pieczenia:
Przygotowanie biszkoptu: Białka oddzielamy od żółtek.
Następnie ubijamy je na pianę. Pod koniec ubijania dodajemy cukier nie
przerywając miksowania. Dodajemy pojedynczo
żółtka oraz przesiewamy oba rodzaje mąk (cały czas miksując na niskich obrotach).
Dno tortownicy wykładamy papierem do pieczenia. Wylewamy powstałą masę i
wstawiamy do nagrzanego na 170 stopni piekarnika na około 40-50 minut do
uzyskania efektu ”suchego patyczka” (jeśli nie mamy tak długiego patyczka
gotowość ciasta możemy sprawdzić nitką makaronu spaghetti). Gorące ciasto
wyciągamy z piekarnika i upuszczamy na ziemie z wysokości około 50 cm.
Następnie odstawiamy do piekarnika z uchylonymi drzwiami do ostygnięcia.
Przygotowanie kremu: Krem wyciągamy z lodówki, dodajemy do
niego serek mascarpone i całość miksujemy. Kiedy nie będzie już grudek serka
mascarpone dorzucamy odmierzone wiórki kokosowe i miksujemy do momentu
połączenia składników.
Wykonanie tortu: Płatki migdałów prażymy na patelni na złoty kolor. Biszkopt przecinamy na trzy blaty. Jeden układamy
na paterze i nasączamy 1/3 szklanki herbaty. Na to układamy 1/3 kremu i kolejny
biszkopt. Patrzymy, czy jest równo. Nasączamy biszkopt i ponownie układamy 1/3
kremu. Układamy kolejny biszkopt, lekko dociskamy i wyrównujemy. Nasączamy go pozostałą
herbatą. Następnie kremem smarujemy wierzch oraz boki tortu. Brzegi tortu obsypujemy płatkami migdałów. Wierzch
posypujemy wiórkami kokosowymi. Możemy dodać listek mięty dla ozdoby. Tort umieszczamy w lodówce. Smacznego :)
Wygląda i brzmi smacznie. :)
OdpowiedzUsuńMniam kokosowy, moje ulubione smaki. Częstuje się kawałkiem :-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszystko co kokosowe i słodkie, a ten tort wyglądam bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńKokosowa bajka!
OdpowiedzUsuńCudowny tort, aż chciałoby się mieć pierwsze urodziny ;)
OdpowiedzUsuńFantastyczny! Na pewno nie poprzestałabym na jednym kawałku! :)
OdpowiedzUsuńTorcik wygląda bajecznie;)
OdpowiedzUsuńŚwietny wybór na pierwsze urodzinki :) Ja też uwielbiam kokosowe, kojarzą mi się tak słodko, niewinnie i przyjemnie! Twój prezentuje się nieziemsko :)
OdpowiedzUsuńprzepiękny!!! :)
OdpowiedzUsuńkokosowy to mój ulubiony! zapisuję przepis do wykorzystania!
OdpowiedzUsuńChyba już nie musimy pisać, że kochamy kokos xD Ten tort z samych dodatków musiał być przepyszny :)
OdpowiedzUsuńWow! Imponujący.
OdpowiedzUsuńPiękny! przypomina pewnie smakiem jedno wielkie rafaello:) Spełnienia marzeń dla Synka;)
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda i napewno obłędnie smakuje, kokosowy zapach już tutaj czuję ;)
OdpowiedzUsuńŁał .ale cudowny!.
OdpowiedzUsuńWygląda bosko!
OdpowiedzUsuńUroczy! Też bym taki chciała na urodziny :)
OdpowiedzUsuńJaki sliczny ;) bardzo urokliwe sa biale torty ;)
OdpowiedzUsuńMmm, musiał smakować fantastycznie :)
OdpowiedzUsuń