Przepisów na słynną „wiewiórkę” jest chyba tyle samo co na
sałatkę jarzynową. Niby każda gospodyni robi tak samo, ale skład i smak zawsze jest nieco inny. Dzisiaj chciałabym zaproponować Wam przepis na „naszą
wiewiórkę”. Może jak taki sam jak Wasz, a może nieco inny? a może w ogóle nie
znacie tego ciasta... jeśli nie znacie to czas to zmienić!
Składniki:
Na ciasto:
- 2 szklanki mąki pszennej
- ¾ szklanki cukru
- 4 jajka
- 3 jabłka
- 50g rodzynek
- 25g żurawiny
- 25g skórki pomarańczowej
- 1 szklanka orzechów włoskich
- 100g gorzkiej czekolady
- 2 łyżeczki cynamonu
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 5 łyżek masła
- Szczypta soli
- 100g serka kremowego śmietankowego
- 300g cukru pudru
- 40g masła
- Ok. 50g wiórków kokosowym
Rodzynki i żurawinę zalewamy wrzątkiem i odstawiamy na około
5-10 minut. Możemy dodać do nich kapkę alkoholu np. orzechówki. Czekoladę oraz orzechy siekamy na mniejsze kawałki. Jabłka obieramy
ze skórki i ścieramy na tarce o dużych oczkach, mieszamy z cynamonem i
odstawiamy na bok. Mąkę
przesiewamy do miski. Dodajemy proszek do pieczenia, sodę oczyszczoną oraz szczyptę
soli. Całość mieszamy. Jajka wbijamy do
drugiej miski i ubijemy z cukrem na puszystą masę. Pod koniec ubijania dodajemy
stopione masło. Wsypujemy mąkę i mieszamy na niskich obrotach tylko do
połączenia składników. Dodajemy odcedzone rodzynki, jabłka, skórkę
pomarańczową oraz czekoladę i delikatnie mieszamy łyżką. Okrągłą formę wykładamy
papierem do pieczenia. Wykładamy na to ciasto i wstawiamy do piekarnika nagrzanego
na 190 stopni na około 40 minut. Pieczemy to suchego patyczka. Wyjmujemy ciasto
i dostawiamy do ostygnięcia.
Przygotowujemy polewę. Serek ubijamy z masłem. Dodajemy
stopniowo cukier cały czas mieszając. Odstawiamy na chwilę do lodówki aby nieco
stężało. Polewamy ciasto i posypujemy wiórkami kokosowymi. Smacznego :)
Pyszne ciasto:)
OdpowiedzUsuńOd razu chciałybyśmy rozkrajać to cudo :D
OdpowiedzUsuńwygląda kusząco D:
OdpowiedzUsuńNie znam tego ciasta, ale bardzo mi się podoba :) Wygląda smakowicie.
OdpowiedzUsuńHeheh, świetna nazwa ! A i wygląda smakowicie - zresztą to widać po tych małych rozanielonych buźkach ;)
OdpowiedzUsuń