Odkrywając kolejne odmiany kaszy trafiłam na kaszę kuskus. Zakochałam
się w niej. To była miłość od pierwszego przygotowania. Urzekł mnie fakt, że
nie trzeba jej gotować, smakuje wybornie i idealnie nadaje się do sałatek. Jest
to mój numer 1 na lunchboxowej liście potraw do pracy :)
Czas przygotowania: 10 minut
Ilość porcji: 3-4
Składniki:
- ½ szklanki kaszy kuskus
- ½ szklanki wywaru
- 6-7 pomidorków koktajlowych
- Ok. 100g sera feta
- 2 łyżki nasion słonecznika
- Pęczek szczypiorku
- 1 łyżka oleju rzepakowego
Odmierzoną kaszę kuskus umieszczamy w misce i zalewamy
ciepłym wywarem. Miskę zakrywamy na 5 minut. W między czasie słonecznik prażymy
na patelni, pomidorki kroimy w ćwiartki, ser w kostkę, a szczypiorek siekamy.
Następnie mieszamy kuskus, dodajemy przygotowane składniki i polewamy olejem.
Całość mieszamy :) Smacznego
W wersji lunchboxa do pracy:
Pyszna sałatka, uwielbiam takie smaki :-)
OdpowiedzUsuńuwielbiam kuskus, za to,że tak łatwo się go robi i pysznie smakuje z wieloma składnikami :)
OdpowiedzUsuńjak pysznie wygląda;)
OdpowiedzUsuńPięknie podana.
OdpowiedzUsuń