Strony

środa, 8 października 2014

Babeczki czekoladowe z malinami

Po kolejnej nieprzespanej nocy (co zawdzięczam moim dzieciom :)) wstając rano postanowiłam, że muszę coś upiec. Dla odpoczynku psychicznego, spokoju ducha i pokrzepieniu ciała. Chwilkę pomyślałam na co bym miała ochotę.. odpowiedź pojawiła się sama, koniecznie coś czekoladowego. Tak powstały pyszne, mocno czekoladowe babeczki z udziałem słodkich malin. Pychota!



Ilość porcji: 12
Czas przygotowania: 10 minut  + 20 minut pieczenia
Składniki:
  • 160g cukru
  • 100g gorzkiej czekolady
  • 100g masła
  • 100g mąki pszennej
  • 2 jajka
  • ¾ łyżeczki proszku do pieczenia
  • ½ łyżeczki cukru waniliowego
  • 150g malin

Masło wraz z czekoladą rozpuszczamy w kąpieli wodnej, czyli misce ustawionej na garnku z wrzącą wodą. Składniki mieszamy do całkowitego rozpuszczenia i odstawiamy do ostygnięcia. Następnie przy pomocy miksera ubijamy jajka na puszystą pianę, dodajemy cukier i nadal miksujemy. Powoli wlewamy przestudzoną czekoladę i mieszamy składniki ręcznie, by ciasto zachowało puszystość. Mąkę przesiewamy do osobnej miski i dodajemy proszek do pieczenia oraz cukier waniliowy. Dodajemy do masy czekoladowej i mieszamy dokładnie ręcznie. Na końcu delikatnie dodajemy maliny. Do formy od muffinek wkładamy papilotki i  uzupełniamy powstałą masą ( do 2/3 wysokości foremki). Na wierzch każdej muffinki możemy dodatkowo ułożyć po malince. Pieczemy w 180 stopniach przez 20 minut*. Smacznego




*  Babeczek nie pieczemy do suchego patyczka, ciasto ma być lekko mokre jak w brownie.

8 komentarzy:

  1. oj, jeszcze wyepiki z malinkami, cudownie :-)) wyglądają pysznie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Uroczo popękały na górze. Mm, porywam! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wszystko co ma w sobie czekoladę i maliny uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. I jeszcze z malinami ,wspomnienie lata ,pycha.

    OdpowiedzUsuń
  5. Maliny i ten spękany wierzch - musiał być boskie! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Takie babeczki muszą być pyszne, bo przecież czekolada i maliny to połączenie idealne :)

    OdpowiedzUsuń