Strony

wtorek, 8 listopada 2016

Spaghetti bolognese z dyni makaronowej

Kilka dni temu dostałam od koleżanki z pracy piękny okaz dyni makaronowej. Byłam zachwycona faktem, że wreszcie będę mogła wypróbować tą odmianę i sprawdzić w praktyce czy faktycznie z miąższu tej dyni powstaje „makaron”. Zniecierpliwiona czekałam kilka dni na wolny dzień w pracy, aż wreszcie nadażyła się okazja.  Dynia została przeze mnie upieczona w piekarniku, a następnie poskrobana widelcem. I wiecie co? Faktycznie jej miąższ rozpada się na nitki makaronu :) . Przygotowałam ją od razu na dwa sposoby. Idealnie skomponowała się z sosem bolognese i potrawką z kurczaka, jednakże w głowie kłebi mi się wiele innych pomysłów na jej wykorzystanie, macie jakiś swój? :)




Potrawa wolna od glutenu*
Czas przygotowania: 30 minut + czas pieczenia dyni
Ilość porcji: 4 – 6
Składniki:
  • Dynia makaronowa o wielkości ok 2 – 2,5 kg
  • 0,5 kg mięsa mielonego z indyka
  • Puszka pomidorów krojonych
  • 100ml przecieru pomidorowego
  • Cebula
  • Łyżka oliwy z oliwek
  • Łyżka oleju rzepakowego
  • Przyprawy: świeżo mielony pieprz, świeżo mielona sól, ½ łyżeczki słodkiej papryki, ½ łyżeczki oregano, ½ łyżeczki bazylii, ¼ łyżeczki chili

Dynie przecinamy na pół i wstawiamy do piekarnika nagrzanego na 200 stopni Celsjusza na 50 minut. W między czasie przygotowujemy sos bolognese. Na patelni rozgrzewamy łyżkę oleju rzepakowego. Cebule przecinamy wzdłuż na pół i kroimy w plasterki. Podsmażamy na patelni. Kiedy nabierze złotego koloru rozsuwamy ją na bok i dodajemy mięso. Dokładnie obsmażamy. Dodajemy przyprawy oraz puszkę pomidorów krojonych. Mieszamy zawartość i dolewamy przecier pomidorowy. Ponownie mieszamy i dusimy około 10 minut. Kosztujemy i doprawiamy w razie konieczności. Jeśli sos jest zbyt gęsty dolewamy nieco wody.
Upieczoną dynie wyjmujemy z piekarnika i wyjmujemy łyżką pestki i włoski. Następnie widelcem skrobiemy miąższ tak by powstały nitki makaronu. Umieszczamy je w misce. Oprószamy solą oraz pieprzem i polewamy oliwą. Mieszamy nitki dyni. Makaron wykładamy na talerz i polewamy sosem. Smacznego.


















6 komentarzy:

  1. Nie wpadłabym na takie wykorzystanie dyni! Super inspiracja! Ostatnio robiłam krem z dyni z portalu kcalmar. Fajny wyszedł, zapisałam sobie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Muszę zrobić podobne, ale w wersji wege:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. czy pani jest zainteresowana zjeść ze mna kolacje z dyni ?

      Usuń
  3. supr przepis tez wypróbuje . chętnie zjem z miłą osóbką

    OdpowiedzUsuń