Strony

niedziela, 4 grudnia 2016

Sernik z brzoskwiniami i bezową chmurką

Dzisiaj zapraszamy Was na pyszny sernik z brzoskwiniami i bezową chmurką. Przepis, który kojarzy nam się ze świętami w dzieciństwie. Zawsze na Boże Narodzenie robiła go nasza Ciocia, która jest prawdziwym mistrzem wypieków. Za przepis bardzo dziękujemy i zachęcamy każdego sernikowego laika do jego przyrządzenia, bo mimo że długi w opisie jest bardzo prosty do wykonania :)




Potrawa przygotowana z tego przepisu zawiera gluten
Czas przygotowania: 15 minut + czas pieczenia
Ilość porcji: Blacha o rozmiarach 36cm x 28cm
Składniki:
Na ciasto:
  • 2 ½ szklanki mąki pszennej
  • ½ szklanki cukru
  • ½ kostki masła
  • 2 łyżki śmietany 18%
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1 jajko

Na masę serową:
  • 1 kg sera na sernik
  • 2/3 szklanki cukru
  • 4 łyżki śmietany 18% ( razem będzie to opakowanie 200g)
  • 4 żółtka
  • 1 jajko
  • ½ łyżki oleju
  • 2 szklanki mleka
  • 1 opakowanie budyniu śmietankowego lub waniliowego
  • ¾ dużej puszki brzoskwiń (820g)

Na bezową chmurkę:
  • 4 białka*
  • 3 łyżki cukru (najlepiej drobny cukier do wypieków)
  • 3 łyżki wiórków kokosowych
*razem będzie potrzeba 6 jajek



Składniki na ciasto umieszczamy w misce miksera z końcówką "hak" i wyrabiamy na jednolitą masę. Ciasto można również wyrobić ręcznie. Blachę wykładamy papierem do pieczenia, a na nim rozprowadzamy ciasto. Mleko (na zimno) mieszamy z opakowaniem budyniu. Do dużej miski dodajemy wszystkie składniki masy serowej za wyjątkiem mleka. Miksujemy do uzyskania jednolitej masy. Dodajemy mleko i mieszamy szpatułką. Całość wylewamy na ciasto. Masa będzie bardzo płynna. Brzoskwinie kroimy na kawałki i wykładamy na ciasto. Wkładamy do piekarnika nagrzanego na 210 stopni na 1 godzinę.  Białka ubijamy na sztywną pianę pod koniec dodając cukier (stopniowo po jednej łyżce). Na wyciągnięty sernik wykładamy pianę z białek i posypujemy wiórkami. Obniżamy temperaturę do 150 stopni i pieczemy do zabrązowienia białek (około 20-25 minut). Wyjmujemy i czekamy, aż ostygnie. Smacznego. 





4 komentarze:

  1. już się w nim zakochałam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pycha ! Wygląda na puszysty i wilgotny, czyli nie taki wiórasty, którego nie znoszę. Wspaniały, taki mogłabym podjadać na okrągło :)

    OdpowiedzUsuń