Chcąc kontynuować akcję "jedz jabłka" następne ciasto
postanowiłyśmy przygotować z tym właśnie owocem. Jest to delikatny biszkopt
przełożony masą z prażonych jabłek i budyniem. Niestety wymaga trochę
przygotowań, a najgorsze są momenty oczekiwania, aż kolejne warstwy stężeją w lodówce. Jednak naprawę warto. Smak jest wyborny, a i wygląd całkiem całkiem niczego sobie
:)
Przepis zaczerpnęłyśmy z bloga "Gotuję, bo lubię"
Składniki:
Biszkopt:
- 4 jajka
- 2/3 szklanki cukru
- 2/3 szklanki mąki
- 1 ½ łyżki kakao
- 2 łyżki oleju
- 2 łyżki wody
- ½ proszku do pieczenia
Masa jabłkowa:
- 1,5 kg jabłek
- 2 łyżki masła
- 1/4 szklanki wody
- 3-4 łyżki cukru
- 1 łyżeczka cynamonu
- 1 ½ opakowania galaretki pomarańczowej
Masa budyniowa:
- 900ml mleka
- 3 opakowanie budyniu waniliowego
- 3 łyżki cukru
- 200g miękkiego masła
Polewa:
- 200g gorzkiej czekolady
- 2 łyżki masła
- 8-9 łyżek mleka
Ciasto rozpoczynamy od przygotowania biszkoptu. Jajka
ubijamy z cukrem, aż powstanie puszysta masa. Ciągle ubijając dodajemy olej i
wodę. Do osobnego naczynia przesiewamy mąkę oraz mieszamy ją z kakao i proszkiem
do pieczenia. Mieszamy ręcznie suche składniki z mokrymi, by
zachować puszystość. Kiedy składniki dokładnie się połączą, przekładamy do
blachy wyłożonej papierem do pieczenia. Wstawiamy do nagrzanego na 180 stopni piekarnika
na około 25 minut. W czasie kiedy biszkopt się piecze przygotowujemy masę
jabłkową. Jabłka obieramy i myjemy. Kroimy na kawałki średniej wielkości i
wkładamy do garnka. Dodajemy cynamon, cukier, masło oraz wodę. Dusimy na małym
ogniu, aż zmiękną. Zdejmujemy wówczas garnek z ognia. Dodajemy galaretkę i
mieszamy do całkowitego rozpuszczania. Odstawiamy do wystygnięcia i lekkiego
stężenia.
Przyszła kolej na budyń. W tym przepisie użyłyśmy gotowego
budyniu, ale jeśli ktoś ma ochotę pokusić się na budyń własnej roboty to przepis
znajdziecie tutaj. Odmierzamy 700ml mleka i zagotowujemy z cukrem. Budynie
rozpuszczamy w pozostałych 200ml i dodajemy do podgrzanego mleka. Gotujemy, aż
zgęstnieje i odstawiamy do wystygnięcia. Kiedy budynie ostygną to ubijamy masło na
puszystą masę (ok. 6 minut) i dodajemy po łyżce chłodnego budyniu. Otrzymamy
przepyszny krem.
Chłodny biszkopt przekrajamy na pół. Pierwszą warstwę
kładziemy na blachę. Układamy na niej masę jabłkowa i wstawiamy na około 2h do
lodówki by masa całkowicie stężała. Po wyjęciu z lodówki nakładamy budyń i
drugi biszkopt. Lekko dociskamy i umieszczamy ponownie w lodówce na kilka
godzin, a najlepiej na całą noc.
Na koniec przygotowujemy polewę czekoladową. W kąpieli
wodnej rozpuszczamy czekoladę wraz z mlekiem i masłem. Mieszamy do połączenia
składników. Gotową polewę wylewamy na ciasto i odstawiamy by nieco stężała.
Ciasto jest gotowe. Smacznego.
uwielbiam ciasta z jabłkami. Właśnie mi się marzy takie z jabłkami i budyniem, wygląda pysznie :-)
OdpowiedzUsuńŚwietne ,pięknie wygląda.
OdpowiedzUsuńJabłka i budyń to świetna para. Chętnie bym wpadła na kawałeczek ;)
OdpowiedzUsuńmusiało być pyszne, bez wątpienia ;)
OdpowiedzUsuńUzależniłam się ostatnio od jabłek i podziwiam to ciacho:)
OdpowiedzUsuńaż zgłodniałam! :)
OdpowiedzUsuńPracochłonne, ale efekt znakomity!
OdpowiedzUsuńperfekcyjne! uwielbiam takie jabłkowe cuda!
OdpowiedzUsuńWygląda świetnie. Super ciacho! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJabłka bardzo lubimy nawet w prostej formie musu Tym bardziej w takim pięknym cieście :)
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo efektownie i widać że pycha :)
OdpowiedzUsuńMmm, wygląda wspaniale :)
OdpowiedzUsuńSuper. Jutro wyprobuje. Tylko chce sie upewnic, czy na pewno tylko 900ml mleka do 3op bydyniu?
OdpowiedzUsuńTak, na pewno :) Będziemy trzymać kciuki aby ciasto się udało :)
UsuńNa jaki wymiar blachy jest przepis?
OdpowiedzUsuńMój facet zjadł od razu dwa kawałki, a ja ledwo zjadłam jeden. Dobre, ale polewa za gorzka, mogłam dodać cukier puder albo zmieszać z mleczną czekoladą. Zrobiłam na okrągłej formie o średnicy 26cm i było idealnie, bo ciasto zajęło całą wysokość formy. Na ten moment oceniam 5/10 choć może z czasem smaki przejdą i mi zasmakuje?
OdpowiedzUsuń