czwartek, 3 maja 2018

Powrót do korzeni

                      W kuchni tak jak w modzie zmieniają się trendy i zwyczaje, które akurat są na topie. Pamiętam kiedy zaczynałyśmy naszą przygodę w blogowaniu bardzo popularnym tematem były torty z masą cukrową.Wszyscy je robili i każdy tworzył naprawdę niesamowite dzieła. Później była moda na dietę Dukana więc wszędzie dookoła był wysyp przepisów na dania przygotowane z samego białka, ewentualnie z warzywami. Następnie pojawiła się moda na dania kuchni francuskiej (związana z ekranizacją filmu Julie&Julia). Kolejną modą (która trwa do dzisiaj i mamy nadzieję zostanie na stałe) to kult warzyw, wkrótce potem pojawił się trend na ograniczanie cukru i
dokładnego czytanie składu. I to bardzo dobry i słuszny trend. Omijanie gotowych posiłków i ograniczanie cukru czyni nie tylko dobrze dla naszej figury, ale też dla naszego zdrowia. Najnowsze trendy są związane z powrotem do korzeni. Do prostych podstawowych smaków i starych zapomnianych produktów, a tym samym przepisów. Jest to cudowna moda, która pozwala, aby do naszych łask wróciły domowe przetwory i lecznicze produkty z naszych łąk i lasów. W Internecie roi się od pytań jak zrobić syrop z pędów sosny (czyni cuda w trakcie przeziębienia i nieżycie nosa), zupę z pokrzyw (naprawdę niepowtarzalny smak) czy podpłomyki (ach ten smak dzieciństwa!). Na straganach pojawiły się dawno zapomniane warzywa takie jak topinambur, czy wężymord. Na aukcjach Internetowych są poszukiwane stare książki, a wiele z Gospodyń domowych coraz
częściej sięga do notatników i zeszytów z przepisami naszych babć. My same wyciągnęłyśmy dawno zapomnianą książkę „Kuchnia domowa” wielokrotnie czytaną przez naszą mamę. Posklejana, poplamiona istna skarbnica wiedzy kulinarnej. Trendy o których piszę dostrzegają producenci i wychodzą nam naprzeciw. Wracają w swoich przepisach do tradycyjnych receptur, starają się powrócić  do smaków dawnych lat. Pojawiają się przyprawy, których używały nasze babcie, a na półki sklepowe wracają chociażby dżemy z rabarbarem. Jednym z takich trendów jest pojawienie się Wódki Toruńskiej Ziemniaczanej z polskich ziemniaków produkowanej przez Toruńskie Wódki Gatunkowe.  Zresztą nie tylko w kuchni widzimy powrót do korzeni. Ludzie coraz częściej sięgają po dary natury, jak i na jej łono wracają. Widać zdecydowany trend ciągnący nas do warzyw, prostych posiłków przygotowanych w domu od podstaw i powrotu zapomnianych retro warzyw. Oby te trendy utrzymały się jak najdłużej!









Post powstał przy współpracy z firmą Toruńskie Wódki Gatunkowe.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Printfriendly