No i stało się, karnawał dobiegł końca. Mamy dzisiaj ostatki
(w naszym województwie nazywane Podkoziołkiem). My wprawdzie jakoś hucznie nie
obchodzimy czasu karnawału ale zawsze można poszaleć zajadając coś pysznego.
Nasza propozycja na dzisiaj to pyszne pączki pieczone, ale tym razem z
nadzieniem z ciemnej czekolady i polewą z białej czekolady. Hmmm mniam!
Potrawa przygotowana z
tego przepisu zawiera gluten.
Czas przygotowania: 70 minut + około 1,5
h na wyrośnięcie
Składniki:
- 1 tabliczka gorzkiej czekolady
- 1/3 tabliczki białej czekolady
- 3 łyżki śmietany kremówki
- Łyżeczka soku z cytryny
- Około 100g cukru pudru
Nadzienie: Jako nadzienie dajemy po 1 kostce przekrojonej na
pół gorzkiej czekolady ( można zastąpić mleczną jeśli ktoś woli:)
Polewa: Około 1/3 tabliczki białej czekolady łamiemy i
umieszczamy w misce do kąpieli wodnej. Dodajemy śmietanę kremówkę i
podgrzewamy, aż do całkowitego stopienia czekolady. Często mieszamy polewę i zdejmujemy z
ognia kiedy będzie płynna. Dodajemy sok z cytryny oraz zaczynamy stopniowo
dodawać cukier puder. Dodajemy go do momentu osiągnięcia odpowiedniej konsystencji
lukru. Smarujemy jeszcze ciepłe pączki. Dla ozdoby można z góry posypać np.
pałeczkami czekoladowymi.
Smacznego :)
fantastyczne pączki
OdpowiedzUsuńZ czekoladą wszystko musi być pyszne :) Jednak my i tak do tego wyjadałybyśmy powidła ze słoiczka :D
OdpowiedzUsuńNie kuś, nie kuś, nie kuś! I jeszcze z tą czekoladą. Omomom pycha po prostu! :D
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie, aktualnie trwa konkurs. Do wygrania książka kulinarna lub publikacje w 3 językach na temat kuchni regionalnej. Zadanie do wykonania wręcz banalne. Serdecznie zapraszam!
http://cynamon.blogujaca.pl/2015/02/15/moja-kuchenna-piatka-kuchnia-tradycyjna/
super patent na bardziej dietetyczne pączki :)
OdpowiedzUsuńMNie się ta wersja bardzo podoba :)
Taka wersja pączków mi się podoba. :)
OdpowiedzUsuńPodwójnie czekoladowe pączki? Wpadam na ten koniec karnawału ;)
OdpowiedzUsuńpiękne! A wczoraj mama mnie pytała o przepis na pieczone pączki :D Podeślę Jej link!
OdpowiedzUsuńBardzo smakowita odmiana. Mniam (:
OdpowiedzUsuńdla mnie pieczone to tylko bułeczki, ale na pewno pyszne :-))
OdpowiedzUsuńSuper pomysł, muszę kiedyś koniecznie takie zrobić :-)
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńCzekolada zawsze mile widziana :)
OdpowiedzUsuńWyglądają pysznie ;)
OdpowiedzUsuńPyszne pączki :) i z czekoladą..... mniam,mniam :)))
OdpowiedzUsuńZarówno wnętrze jak i polewa bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńA pieczone pączki wolę 100x bardziej niż smażone, których to nie jadłam już kilka lat :)