Gotowanie warzyw na parze jest najlepszym sposobem, aby
zachować ich wszystkie walory smakowe, a co ważniejsze, składniki mineralne i
witaminy. Jest również jednym z nieprostych sposobów przyrządzania potraw.
Wystarczy umyć, poporcjować, wsadzić do specjalnego garnka lub parownika i
voila. Gotowe :)
Ilość czasu: 30 minut
Ilość porcji: 4
Składniki:
- 1 kalafior
Zasmażka
- Ok. 25g masła
- Bułka tarta
Kalafiora porcjujemy na różyczki, kłąb zostawiamy np. na zupę
krem. Kawałki umieszczamy w miskach parownika. Nastawiamy czas gotowania na 30
minut i gotowe. Na zdjęciu kalafior został podany ze smażoną bułką tartą. By ją
otrzymać należy na małej patelni umieścić masło, poczekać aż się rozpuści. Wrzucić bułkę tartą w takiej ilości, w jakiej
masło ja „wchłonie”. Chwilkę podsmażyć i posypać ugotowanego kalafiora. Smacznego.
Ach jak ja lubię taki kalafiorek :-)
OdpowiedzUsuńTaki kalafior jest najlepszy :) Pycha
OdpowiedzUsuńKalafiora na parze nie robiłam nigdy, zawsze go po prostu gotuję;)
OdpowiedzUsuńPzchotka, dużo lepszy niż gotowany w wodzie!
OdpowiedzUsuńNie robiłam na parze, zawsze gotowałam;)
OdpowiedzUsuńTo jest właśnie to, co mi się kojarzy z wakacjami, gdy byłam dzieckiem. Kalafior i fasolka z bułką tartą, pyyycha. Do tej pory czekam na ciepełko, aby sobie przyrządzić ten rarytas na obiad :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam kalafiora:D
OdpowiedzUsuńgotowane na parze warzywa smakują inaczej, dopiero wtedy można poczuć ich prawdziwy smak;)
OdpowiedzUsuńOj na parze lepiej wychodzi bo się nie rozwala ;-) przysmak dzieciństwa.... Knife&spoon
OdpowiedzUsuńBrokuł na parze jest mega :D Ale kalafiorem też nie pogardzimy :)
OdpowiedzUsuńOd dawna gotuję na parze, taki kalafior ma zupełnie inny wymiar niż ten z wody. Pycha :)
OdpowiedzUsuńOd dawna gotuję na parze, taki kalafior ma zupełnie inny wymiar niż ten z wody. Pycha :)
OdpowiedzUsuńZdrowe, pyszne, łatwe w przygotowaniu = idealne :) Też często gotuję na parze.
OdpowiedzUsuńKalafior miał fajną sesję w plenerze :)
OdpowiedzUsuńPotrawy przygotowane na parzem mają całkowicie inny, lepszy smak. Przekonaliśmy się z mężem o tym już kilka lat temu i często przygotowujemy posiłki w ten sposób. A kalafior z zasmażaną bułką tartą, pyszności :)
OdpowiedzUsuńkomp chce osobistego zaproszenia na piśmie, wypchaj się dzioucha sianem.......hihi!
OdpowiedzUsuń