Chciałabym poinformować wszystkich
stałych i okazjonalnych czytelników bloga, że jestem w 40 tygodniu ciąży (ostatnim
dla niewtajemniczonych:))). Rozwiązanie może nadejść w każdej chwili (i
szczerze liczę, że będzie to bliżej niż dalej). W związku z tym, jak mój drugi
potomek przyjdzie na świat na jakiś czas (mam nadzieje) dość krótki z bloga
znikną nowe posty lub będą się pojawiać znacznie rzadziej. Po tym jak już się nacieszymy sobą i
okiełznamy zmiany w naszym życiu wrócimy do regularnego prowadzenia bloga :)
Jadwiga
Wszystkiego dobrego życzę i oczywiście szczęśliwego rozwiązania :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego i szczęśliwego rozwiązania.... :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam walentynkowo.... :))
Gratulacje! Niech maleństwo zdrowo się chowa!
OdpowiedzUsuńSzczęścia, zdrowia, pomyślności i wiele radości z powodu maleństwa.
OdpowiedzUsuńwszystkiego dobrego:))))
OdpowiedzUsuńDziękuje za życzenia. Jak się okazało post dodałam w ostatniej chwili, gdyż maluch, cały i zdrowy, przyszedł na świat 15 lutego :)
OdpowiedzUsuń