Granola to mieszanina płatków zbożowych, orzechów, miodu i
cukru zapiekanych do chrupkości, a następnie mieszanych z suszonymi owocami.
Tradycyjnie podawana z jogurtem lub mlekiem. Używana również do słodkich
wypieków. Według mnie idealna alternatywa dla musli czy płatków śniadaniowych.
W nich zazwyczaj jest ogromna ilość cukru ukryta pod różnymi mylnymi nazwami i
to co powinno być z założenia zdrowe, wcale zdrowe nie jest. W granoli
natomiast mamy tylko to, co sami tam umieścimy, w proporcjach na jakie mamy
ochotę :) Gwarantuje, że jeśli raz spróbujecie swojej własnej domowej granoli nie sięgnięcie już po sklepowe musli, czy płatki.
Czas przygotowania: 10 minut + 40 minut pieczenia
Ilość porcji: około litra granoli (dwa słoiki widoczne na
zdjęciach)
Składniki:
- Szklanka otrębów pszennych
- Szklanka otrębów owsianych
- 4 łyżki miodu
- 1/3 szklanki ziaren sezamu
- 1/3 szklanki migdałów w całości
- 1 jabłko
- 2 łyżki cukru trzcinowego
- 1 łyżka oleju
- 1 łyżeczka cynamonu
- 1/3 łyżeczki soli
- ½ szklanki rodzynek
- ½ szklanki suszonej żurawiny
- ½ szklanki suszonych moreli*
*skład i proporcje granoli można dowolnie zmieniać według
indywidualnych upodobań. Można dodać np. pestki słonecznika, wiórki kokosowe,
kandyzowaną skórkę pomarańczową, a zamiast otrębów użyć płatków pszennych,
owsianych, jęczmiennych.
Wszystkie składniki za wyjątkiem suszonych owoców mieszamy w
misce. Jabłko obieramy i ścieramy na tarce na średnich oczkach, dorzucamy do
zbóż i mieszamy składniki. Blachę wykładamy papierem do pieczenia i wysypujemy
mieszankę. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego na 170 stopni na około 40 minut.
W czasie pieczenia mieszamy granole dwukrotnie. Morele kroimy w kostkę,
wielkości mniej więcej żurawiny i rodzynek. Po wyjęciu granoli z piekarnika dorzucamy
suszone owoce. Możemy zajadać :) Smacznego.
przepysznie wygląda:))
OdpowiedzUsuńWygląda super!:)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie!
Dopiero rozpoczynam swoją przygodę z blogowaniem, ale może któregoś razu znajdziesz u mnie coś ciekawego :)
www.paczekwkuchni.blogspot.com
Pozdrawiam!:)
Najlepsza ta domowa :) właśnie mi przypomniałyście, że w moim pojemniku na granolę pustki :)) Pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńO tak, myśle, ze to fajna propozycja na sycące śniadanie, pozdrawiam serdecznie !
OdpowiedzUsuńbardzo lubię takie połączenia, a jeśli dodać do tego jogurt naturalny to mam już drugie śniadanie najpyszniejsze na świecie:)
OdpowiedzUsuń