Dzisiejsza propozycja to lekki warstwowy deser z
truskawkami, jogurtem naturalnym i… kawałkiem babki pomarańczowej. Zapasy babki
zostały nam jeszcze zamrożone po świętach i długo nie mogłyśmy wymyślić jak je
wykorzystać. Jakoś sama babka dziwnie nam się podczas Wielkanocy przejadała :p
W końcu wymyśliłyśmy warstwowy deser z jej udziałem. Był to strzał w dziesiątkę.
Pyszny, delikatny, całkowicie zaspokajający żądzę słodkości w organizmie :).
Jeśli nie macie babki, nic straconego, wystarczy zastąpić ją biszkoptami lub
herbatnikami, a deser wyjdzie równie smaczny.
Ilość porcji: 3
Składniki:
- Ok 10 truskawek (mogą być mrożone)
- 1 łyżka cukru trzcinowego
- ½ limonki
- Duże opakowanie jogurtu naturalnego
- 2 kawałki babki ( można zastąpić biszkoptami lub herbatnikami)
- 3 kosteczki czekolady gorzkiej
W garnuszku umieszczamy truskawki, dodajemy cukier oraz sok
z połowy limonki. Podgrzewamy na małym ogniu, aż cukier się rozpuści, a
truskawki puszczą sok (około 5 minut). Odstawiamy garnek na bok by nieco
przestygł. Babkę kruszymy na malutkie kawałki. Jeśli mamy biszkopty lub
herbatniki robimy dokładnie tak samo. Przygotowujemy 3 wysokie szklanki. Na
dnie umieszczamy pokruszone ciasto, na to wykładamy jogurt naturalny (w takiej
ilości by stworzyły „warstwę”)*. Nieco przestygnięte truskawki blenderujemy na
mus. Wykładamy jako następną warstwę. Następnie nakładamy jogurt oraz resztę
pokruszonej babki. Czekoladę topimy w mikrofali i polewamy wierzch deserów.
Ozdabiamy np. listkiem mięty. Smacznego.
*Nie podajemy dokładnej ilości bo zależy ona od szerokości
szklanek. Kolejność warstw jest również dowolna i można ją swobodnie zmieniać
:)
Jaki piękny deser truskawkowy :)
OdpowiedzUsuńPyszny deser w pięknym otoczeniu. Pozazdrościć tylko :)
OdpowiedzUsuńPysznie :)) jak kolorowo i pięknie u Was :))
OdpowiedzUsuńależ piękny! zjadłabym takie 3!
OdpowiedzUsuńMusiało być pyszne a zarazem lekkie... No i zapach tych kwiatków dookoła :)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł na deser :-)
OdpowiedzUsuń