Z okazji zbliżającego się długiego weekendu mamy dla Was przepis
na przepyszny sernik na zimno. Jest to rodzinny przepis przekazywany niemalże z
pokolenia na pokolenie. Ja go otrzymałam od bratowej i ponownie bardzo za niego
dziękuje :) Sernik
jest fantastyczny w smaku, bardzo orzeźwiający, idealny na nadchodzące upały. Można usiąść w słoneczku, cieszyć się piękną pogodą, wolnymi dniami i wybornym sernikiem.
Mam nadzieję, że przypadnie Wam do gustu taka odskocznia od przepisów
warzywnych, do których wrócimy po długim weekendzie :)
Ilość porcji: Blacha 24 cm
Czas przygotowania: 20 minut + czas chłodzenia
Składniki:
Spód:
- Ok. 16 ciasteczek oreo
- 2 łyżki masła
Sernik:
- 600g serka homogenizowanego o smaku waniliowym
- 4 jajka
- ½ masła roślinnego
- Szklanka mleka
- Niepełna szklanka cukru pudru
- Cukier waniliowy
- 6 łyżeczek żelatyny
Wierzch:
- 2 opakowania galaretki np. truskawkowej
- Dowolne owoce np. truskawka, borówka
Ciasteczka wraz z masłem umieszczamy w wysokiej misce. Całość
blenderujemy na czekoladową masę. Wykładamy nią spód blachy wyłożonej papierem
do pieczenia. Mleko podgrzewamy delikatnie, dorzucamy żelatynę i mieszamy, aż
się rozpuści. W misce umieszczamy masło i
żółtka. Ucieramy przy pomocy miksera, a następnie cały czas miksując dodajemy
cukier puder. Po chwili dorzucamy serki, cukier waniliowy i ubitą pianę z
białek. Pod koniec dodajemy mleko wraz z żelatyną. Tak przygotowaną masę
wylewamy na spód sernika i wstawiamy na kilka godzin do lodówki. W nieco
mniejszej ilości wody, niż jest zalecane na opakowaniu rozpuszczamy galaretki i
zostawiamy do przestygnięcia (np. jeśli na opakowaniu galaretki jest 500ml to
dajemy około 300ml). Na stężałym serniku układamy owoce, na to wylewamy tężejącą galaretkę i ponownie umieszczamy w lodówce an kilka godzin. Smacznego:)
Pychota. Poproszę kawałeczek :)
OdpowiedzUsuńMoja babcia robi taki sernik, muszę sprawdzić czy z Twojego przepisu wychodzi tak samo :)
OdpowiedzUsuńTeż taki robię. Smakuje zawsze :-)
OdpowiedzUsuńBiorę kawałek :)
OdpowiedzUsuńSpód pycha, a do tego śmietankowy środek i truskawy w galarecie ? Mniam :}
OdpowiedzUsuńAleż wspaniały ten sernik:)) Śliczne aranżacje:))
OdpowiedzUsuńZapisuję do zrobienia:))
UsuńPiękne ,letnie ciacho.
OdpowiedzUsuńtaki serniczek na zimno pycha :)
OdpowiedzUsuńPyszności! A galaretka z owocami kusi najbardziej :)
OdpowiedzUsuńojej, aż ślinka cieknie:) u mnie w piekarniku jest placek z truskawkami:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam taki, jest cudowny!
OdpowiedzUsuńWiesz, że coś w tym jest? Ja zawsze pamiętam sernik na zimno u babci na ten właśnie okres bożego ciała ( w tym wypadku wspomniany długi weekend)! :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam serniczki na zimno, pychotka!
OdpowiedzUsuńcoś wspaniałego:) uwielbiam ten smak!
OdpowiedzUsuńU nas serniki na zimno zawsze muszą być w dużych tortownicach, bo znika w mgnieniu oka :D Narobiłaś nam apetytu :)
OdpowiedzUsuńWygląda smakowicie :)
OdpowiedzUsuńW zeszłym roku robiłam podobnie wyglądający, ale z agarem zamiast żelatyny. A truskawki i borówki to chyba najlepsze dodatki do sernika na zimno :):)
Wygląda smakowicie :)
OdpowiedzUsuńW zeszłym roku robiłam podobnie wyglądający, ale z agarem zamiast żelatyny. A truskawki i borówki to chyba najlepsze dodatki do sernika na zimno :):)
Serniki na zimno uwielbiam! Przepysznie wygląda ten Twój, zjadłabym z chęcią kawałeczek :)
OdpowiedzUsuńŚwietny, pyszny serniczek
OdpowiedzUsuńŚliczny serniczek! W ubiegłe wakacje często przygotowywałam podobny;)
OdpowiedzUsuńpięknie wygląda, bardzo lubię :-)
OdpowiedzUsuńEsencja lata :)
OdpowiedzUsuń