Dzisiaj przepis na pyszne muffinki bananowe. Są niezwykle
proste w przygotowaniu i bardzo, bardzo smaczne! Ja robiłam babeczki od rana,
a zanim przyszli gości połowa zdążyła zniknąć w tajemniczych okolicznościach.
Szczerze polecam zwłaszcza na przyjęcia z udziałem mluchów :)
Składniki:
- 150g czekolady ( 1,5 tabliczki)
- 100g masła (1/2 kostki)
- 1/2 szklanki cukru
- 3 jajka
- 3 banany
- 2/3 szklanki mąki pszennej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżka cukru pudru
Czekoladę topimy w kąpieli wodnej
(nastawiamy wodę w garnku a na nim
układamy metalową miskę tak by nie dotykała wody, wykładamy czekoladę i często
mieszając czekamy aż się stopi). Masło ucieramy z cukrem, następne dodajemy przestudzoną
czekoladę, jajka oraz mąkę pszenną i proszek do pieczenia. Wszystko mieszamy.
Wypełniamy foremki do muffinek lub papilotki. Pamiętamy przy nakładaniu, że
muffinki nieco urosną, dlatego wkładamy ciasta maksymalnie do 2/3 wysokości
papierków. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego na 180 stopni na 30 minut. W
czasie, gdy muffinki się pieką miksujemy śmietanę z cukrem pudrem. Odkładamy
nieco do dekoracji, a do pozostałej części wkrajamy 2 banany. Wstawiamy
śmietanę do lodówki. Kiedy upieczone muffinki nieco ostygną ścinamy wierzch i
nieco wydrążamy środek. Nakładamy śmietanę z bananami do środku. Układamy
wcześniej ścięty wierzch i ozdabiamy pozostałą śmietaną wraz z plasterkiem
banana*. Można też nieco posypać wydrążonym środkiem. Zajadamy!
*Jeśli muffinki będą nam
potrzebne dopiero za jakiś czas bananem warto ozdobić tuż przed podaniem,
inaczej nam ściemnieje i będzie wyglądać mało efektowanie.
ależ nabrałam ochoty na taką muffinkę:) wygląda cudownie:) pozdrawiam: http://martawkuchni.blog.pl/
OdpowiedzUsuń