Zostają Wam czasami resztki z obiadu i nie wiecie co z nimi zrobić? Za mało na obiad na następny dzień. Za dużo by wyrzucić. Czasami też, nie mamy zwyczajnie ochoty jeść dwa dni z rzędu tego samego. Nam ostatnio zostały ziemniaki i mięso z pieczonego kurczaka. Myślałysmy co z nimi zrobić, myślałyśmy i wymyśliłyśmy... zapiekankę! Dorzuciłyśmy trochę szparagów ( trzeba karzystać póki sezon trwa) i cukinię (warzyw nigdy nie za wiele :)). Wszystko zalałyśmy śmietanowym sosem i posypałyśmy zółtym serem. Efekt był znakomity!
Ilość porcji: 4
Składniki:
- 500g ugotowanych ziemniaków
- Pęczek białych szparagów
- Pół pęczka zielonych szparagów
- Cukinia
- 250g ugotowanego/usmażonego/ upieczonego mięsa z kurczaka
- Opakowanie śmietany 12%
- 200g żółtego sera
- Ulubione przyprawy: sól, pieprz, oregano,
Przygotowanie potrawy zaczynamy
od nastawienia posolonej wody na szparagi. Zanim woda się ugotuje to białe szparagi
myjemy i obieramy. Zielone myjemy i odłamujemy zdrewniałe końcówki. Do
gotującej się wody wrzucamy białe szparagi na 10 minut i wyjmujemy. Następnie
wrzucamy zielone szparagi na jakieś 4 minuty i wyjmujemy. Cukinie kroimy w
plasterki i podsmażamy na oliwie. Mięso kroimy na małe kawałki, a ziemniaki w
talarki. Żółty ser ścieramy na tarce. Śmietanę wlewamy do miski, dodajemy
połowę żółtego sera i doprawiamy. Naczynie żaroodporne smarujemy masłem lub
oliwą. Na dno wylewamy nieco śmietany i układamy warstwowo: ziemniaki, mięso,
szparagi białe, zielone i cukinię. Teraz wylewamy pozostałą część sosu. Wierzch
sypiemy żółtym serem. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 220 stopni na około
20-25 minut. Obserwujemy wierzch zapiekanki, gdy żółty ser będzie się rumienił to
zapiekankę można wyciągnąć. Podajemy od razu po przygotowaniu!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz