wtorek, 2 grudnia 2014

Babeczki makowe z reniferem Rudolfem

Wypieki z dodatkiem maku kojarzą mi się głównie ze Świętami Bożego Narodzenia, stąd pomysł na babeczki z takim dodatkiem. Niestety przepisu nie wymyśliłam sama tylko podpatrzyłam na stronie Kotlet.tv, jednak jest na tyle fajny, że ze spokojnym sumieniem dziele się nim z Wami :) Dodatkową „wisienką na torcie” jest przepiękne wykończenie babeczki w postaci renifera Rudolfa (podpatrzone na printerest)



Potrawa przygotowana z tego przepisu zawiera gluten.

Ilość porcji: 16
Składniki:
  • 2 szklanki mąki pszennej
  • 1 szklanka mleka 
  • 2/3 szklanki cukru
  • 2/3 szklanki suchego maku
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 80g oleju
  • 2 jajka
  • Trochę skórki pomarańczowej
Wykończenie babeczek:
  • 12 precelków
  • 12 wiśni kandyzowanych
  • 24 draży w białej czekoladzie
  • ½ kostki ciemnej czekolady
Krem:
  • 500ml śmietany kremówki 36%
  • 4 łyżki serka mascarpone
  • 2 łyżki cukru pudru

W misce umieszczamy suche składniki, czyli mąkę, cukier, mak, proszek do pieczenia i skórkę pomarańczową. Całość delikatnie mieszamy. Następnie dodajemy wszystkie mokre składniki i mieszamy szpatułką. Powstałe ciasto nakładamy do papilotek do mniej więcej 2/3 wysokości. Wstawiamy do nagrzanego na 180 stopni piekarnika na około 25 minut. Wyjmujemy i zostawiamy do wystudzenia. Przygotowujemy krem: zimną kremówkę miksujemy z mascarpone i cukrem na sztywny krem. Nakładamy przy pomocy szprychy na babeczki. Precelki przecinamy na pół i ustawiamy jako „poroże”. Następnie wstawiamy draże, jako oczy oraz wisienki, jako nos. Czekoladę delikatnie roztapiamy i przy pomocy wykałaczek robimy źrenice na oczkach. Gotowe. Smacznego!



Wymieszane suche składniki


Tworzenie Renifera Rudolfa










14 komentarzy:

  1. O rety, są przesłodkie! Aż chce się na nie patrzeć. :))

    OdpowiedzUsuń
  2. śliczności! też "chodzi za mną" konieczność upieczenia czegoś z makiem...

    OdpowiedzUsuń
  3. Takie piękne i bardzo na czasie dekoracje babeczek są niezwykle inspirujące. Z wielką ochota zjadłabym takiego reniferka do kawy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. fajny pomysł na świąteczne babeczki :) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Cóż za wspaniały talent plastyczny:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na szczęście talent plastyczny nie jest tu potrzebny :)

      Usuń
  6. Porywam je ze sobą. Ale są śliczne :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczne maluszki :) porywam jednego :))

    OdpowiedzUsuń
  8. aa, ale one piękne! słodziutkie i takie świąteczne!
    zapraszam :http://healthy-dreams.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. przeuroczeee :-)))

    OdpowiedzUsuń
  10. Dziękujemy wszystkim za fajne komentarze!:)

    OdpowiedzUsuń

Printfriendly